Przysłuchuję się rozmowie córek:
- Aga (l.11) czy magnes przyklei się do czoła?
- Nie
- A mogę spróbować?
- Proszę
I tu Ewka (l.3) przyczepia magnes Agnieszce do czoła, ten ku zdumieniu starszej nie tylko nie odpada, w dodatku pięknie się trzyma
- Ewa jak ty to zrobiłaś, że ten magnes się trzyma?
- Pośliniłam go
Kurtyna.
:D
czwartek, 28 sierpnia 2014
środa, 27 sierpnia 2014
Asekuracja, czyli matka wkroczyć musi
- Ewaaa!! - wołam do najmłodszej, a ta z piętra wyzej odkrzykuje:
- To nie jaaa, seriooo!
I już wiem, że niestety podnieść pupę muszę i sprawdzic co wymyśliła.
- To nie jaaa, seriooo!
I już wiem, że niestety podnieść pupę muszę i sprawdzic co wymyśliła.
Fryzjerka
- Mamo, jak wyglądam?
- Ładnie
- A fryzurkę mam ładną?
- Ładną
- Sama sobie zrobiłam
Tu spojrzałam na najmłodszą uważniej i zobaczyłam zdecydowany brak grzywki
- Gdzie jest twoja grzywka?
- Taaaaam - wskazała na drugi pokój i dodała - pokażę ci
I po chwili faktycznie pokazała
- Ładnie
- A fryzurkę mam ładną?
- Ładną
- Sama sobie zrobiłam
Tu spojrzałam na najmłodszą uważniej i zobaczyłam zdecydowany brak grzywki
- Gdzie jest twoja grzywka?
- Taaaaam - wskazała na drugi pokój i dodała - pokażę ci
I po chwili faktycznie pokazała
wtorek, 26 sierpnia 2014
Obiad
Nalewam zupę dla córek. W jednym talerzu jest mniej, w drugim zdecydowanie za dużo. Ewa mi asystuje, komentuję więc na głos:
-Ten talerz damy Agnieszce, bo jest mniej
- Ten będzie mój? - pyta Ewa - ten gdzie jest tak dużo?
- Tak, ten będzie na dwa brzuszki. Twój i mój - odpowiadam
- I na dwa cycki - dodaje moja najmłodsza.
-Ten talerz damy Agnieszce, bo jest mniej
- Ten będzie mój? - pyta Ewa - ten gdzie jest tak dużo?
- Tak, ten będzie na dwa brzuszki. Twój i mój - odpowiadam
- I na dwa cycki - dodaje moja najmłodsza.
czwartek, 21 sierpnia 2014
Tożsamość
Rozmowa moja z najmłodszą (3 lata)
- Mamo, a ty masz sanki na śnieg?
- Nie, nie mam
- Ja ci pożyczę, chcesz?
- Pewnie, ze chcę
- Super, ja ci pożyczę i pójdziemy wszyscy, ja, Aga, Sebek i ty, i będziesz nas ciągła na tych sankach.
- Wszystkich na raz?
- No co ty, najpierw mnie, potem Agę, a potem Sebka
- Ewciu, czy ja mam w dowodzie napisane "Koń"?
Młoda się zamyśliła i z poważną miną orzekła:
- Chyba tak
- Mamo, a ty masz sanki na śnieg?
- Nie, nie mam
- Ja ci pożyczę, chcesz?
- Pewnie, ze chcę
- Super, ja ci pożyczę i pójdziemy wszyscy, ja, Aga, Sebek i ty, i będziesz nas ciągła na tych sankach.
- Wszystkich na raz?
- No co ty, najpierw mnie, potem Agę, a potem Sebka
- Ewciu, czy ja mam w dowodzie napisane "Koń"?
Młoda się zamyśliła i z poważną miną orzekła:
- Chyba tak
środa, 20 sierpnia 2014
Udogowiona
Młoda wcina żelki. Podebrałam jej jednego. Zdążyłam go zjeść zanim ta wdrapała mi sięna kolana.
- Otwórz buzię
Otwarłam.
- Gdzie żelek?
- Poszukaj
Młoda zagląda mi do buzi i komentuje:
- Tu nie ma, tu nie ma, tu też nie ma... mamooooooo, schowałaś w fąflach...
:D
Ps. Jedyny posiadacz fąfli w naszym domu wygląda tak:
- Otwórz buzię
Otwarłam.
- Gdzie żelek?
- Poszukaj
Młoda zagląda mi do buzi i komentuje:
- Tu nie ma, tu nie ma, tu też nie ma... mamooooooo, schowałaś w fąflach...
:D
Ps. Jedyny posiadacz fąfli w naszym domu wygląda tak:
Subskrybuj:
Posty (Atom)