wtorek, 30 grudnia 2014

Śniadanie matki nadgorliwej

Ewka po chorobie potwornie marudzi przy jedzeniu, wszystko jest "bee"
 - Ewa, co chcesz na sniadanie? - spytalam dzis mloda.
 - bałwanka - padla odpowiedź

Stanełam więc na wysokości zadania



Taaakie było dobre :p



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz