poniedziałek, 17 września 2012

Chwalipięta

 Czas zanotować, że  Ewa zaczyna mówić. :)
Oprócz "daj", "nie" coraz częściej pojawia się "oć" (chodź), "ide", "to to?" (co to?), "dzie je?" (gdzie jest? - kiedy czegoś szuka).

Biorąc pod uwagę fakt, że dziub jej się nie zamyka i całymi dniami nadaje w swoim narzeczu, trochę obawiam się jej rozwoju mowy ;)

2 komentarze:

  1. Ja też chcę!!!! Na razie Dawid gada tak,że niewiele rozumiem, a Grześ ..wszystko po swojemu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doczekasz się :) Ja jestem pod ciągłym wpływem uroku Grzdyla :)

      Usuń