środa, 7 grudnia 2011

Pomysł

Od kilku miesięcy kołacze mi się po głowie pomysł. Pomysł na życie. Myślę nawet, że to dobry pomysł. Ale... No właśnie. Na początek trzeba włożyć sporo kasy, trzeba uporać się z sanepidem, sprostać ich wymaganiom. A co jeśli tylko mi się wydaje że to dobry pomysł? Co jeśli znów wtopie kase? Za mną już dwa biznesy - niewypały.

Klasyczny dylemat, chciałabym tylko boję się.

2 komentarze:

  1. Znam ten dylemat... Jakieś pół roku temu stchórzyłam... A im dłużej odwlekam, tym gorzej i trudniej podjąć decyzję na "tak"...I nawet realne szanse powodzenia nie pomogły, kiedy rozum podpowiada, a co gdyby się nie udało...

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak, ciężko podjąć decyzję zwłaszcza że nasze kochane państwo ma w d... małe firmy. Powiedziałabym nawet, że głeboko w d...

    Nawet jeśli coś kuleje, ale się kręci, to państwo tak dociśnie pętlę na szyji, że odechciewa się wszystkiego. Życie.

    OdpowiedzUsuń